Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2020

Nowy blog! (niespodzianka wspomniana rok temu eh)

Hey hey! Dawno mnie tu nie było, ale widzę, że trochę ruchu tu było, co mnie bardzo cieszy. Czekaliście na nowinki niecierpliwie? Oj doczekaliście się! Czasy mamy niepewne, a licencjat u mnie na koncie, więc mogę jak lata temu pisać. Miałam online zapisane dwie strony opowiadania, które było pełne archaizmów i osadzone w realiach XIX wieku. Przetłumaczyłam ten tekst napisany rok temu i założyłam nowego bloga! Jeśli tylko chcecie, zapraszam po nowe wpisy w każdą środę. Zapewne będę go prowadzić do połowy października i postaram się doprowadzić historię do końca. Właśnie to miałam na myśli rok temu, mówiąc o niespodziance. Historia ma tytuł "Great lady's diary". Jest to powieść psychologiczna, która jest głównie romansem. Mąż głównej bohaterki jest takim trochę złym chłopcem sprzed dwustu lat, a ona nerwowa i po prostu histeryczka. Możliwe napady szaleństwa, halucynacje, sole trzeźwiące i dużo skrajnych emocji! Opierając się na książkach naukowych i klasycznych dziełach lit