Przejdź do głównej zawartości

Prolog

1 luty 2014 r.
Drogi pamiętniczku,
Moje życie jest perfekcyjne! Mam wszystko o czym marzyłam i nawet więcej! Nigdy by mi do głowy nie przyszło, że będę żyć w taki sposób… No więc opowiem ci krótko: gram Ally w serialu Austin & Ally i jest to największy mój sukces. A dlaczego? To proste, bardzo wiele ta rola zmieniła w moim życiu. Jestem popularna na całym świecie, poznałam przyjaciół na całe życie, odkryłam, że mogę być kim chcę i co najważniejsze poznałam miłość swego życia. Ahh, jaki on jest piękny! Te jego orzechowe oczy, słodki uśmiech, blond czupryna… Za każdym razem gdy jest blisko mnie, nie mogę powstrzymać tych motylków i bicia serca… Gapię się na niego i nie mogę oderwać oczu… Kocham się z nim drażnić, kłócić jak małżeńska para, śmiać się z nim aż do łez…  Rany, dlaczego nie widziałam go w takim świetle wcześniej?? Wiem, jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi i za żadne skarby świata nie chcę tego stracić. Myślę, że dobrze postąpiłam. To jest warte ryzyka… Dobra, zbyt bardzo się rozmarzyłam… To może opowiem ci parę słów o moich przyjaciołach:

Ross Lynch – mój najlepszy przyjaciel i właściciel mojego serca… Ahhh, nie mogę przestać o nim myśleć już od ponad roku! To musi być ten jedyny! Mój pierwszy pocałunek i mam nadzieję, że ostatni… Później ci o tym opowiem, obiecuję… Tak w ogóle świetny z niego kompozytor, wokalista, tekściarz, tancerz, gitarzysta. Romantyk tak jak ja. Lubi mnie rozśmieszać. Gra w zespole o nazwie R5 wraz z 2 braćmi: Riker’em, Rocky’m, siostrą Rydel i przyjacielem Ellington’em. Bardzo lubię ich muzykę i bardzo mnie cieszy fakt, że wiele ich utworów jest o mnie :D Ma 18 lat tak jak ja. Dobra, muszę to powiedzieć… Ross jest moim chłopakiem! Jeszcze nigdy nie byłam w związku i on wszystkiego mnie uczy xD Taki niewinny żarcik…

Raini Rodriguez – moja kumpela. Uwielbiam spędzać z nią czas, bo nie ma mowy o nudzie w jej towarzystwie! Zawsze wymyśli coś ciekawego. Wiem, że zawsze mnie zrozumie, więc mogę jej o wszystkim powiedzieć. Była jedną z pierwszych osób, które dowiedziały się o Rossie… Raini zawsze mnie podtrzymuje na duchu, gdy jest mi ciężko i zawsze wie co powiedzieć, co doradzić. Jest starsza, więc nic dziwnego… Nikt nigdy tego nie przeczyta oprócz mnie, więc muszę ci coś wyznać… Zakochała się w… Calum’ie! Wiem co powiesz! Ja też jestem w szoku! Porównując ją do Trish, bohaterki którą gra, jest całkiem do niej podobna. No to chyba już wszystko jasne…

Calum Worthy – jest dokładnie taki jak Dez. I wszystko jasne, nie? On oczywiście też czuje coś więcej do swojej kumpeli, Raini. Tylko nie jestem pewna, czy o tym wiedzą…

Już znasz moich przyjaciół. W następnym wpisie opowiem ci o naszym pierwszym spotkaniu na casting’u do serialu. Mówię ci, spodoba ci się ;) Dobra, a teraz idę spać, bo jutro czeka mnie spotkanie z przyjaciółmi…

PS. Wiesz jakie jest moje życiowe motto? Raczej nie…

„Nic się nie dzieje przypadkowo…” Wszystko jest zapisane w gwiazdach. One zawsze prawdę ci powiedzą o tobie i twoim życiu… Wszystko właśnie tak miało wyglądać…




_______________________________________________________________________________
Taki krótki prolog... Już wkrótce pojawi się pierwszy rozdział, a w nim pierwsze spotkanie obecnej obsady na casting'u. Nie obrażę się, jeśli pojawią się komentarze. Szczerze mówiąc ten prolog wydaje mi się taki sobie... Mam nadzieję, że następne będą lepsze... No cóż, wy ocenicie ;)

Komentarze

  1. Oglądam Nadzdolnych , jem ciastko i czytam wspaniały prolog :D Nigdy nie podobają mi się prologi - tu jest inaczej.Powodzenia rybko ;**

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny prolog! Dodaj szybko next! Mimo że to dopier prolog już wiem że tem blog bd super :3

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow. Jestem pod wrażeniem. Prolog jest genialny. Nie mogę się już doczekać pierwszego rozdziału. Dodaj go jak najszybciej!
    Pozdrawiam.
    PS. Zapraszam do mnie http://raura-unlikely-story.blogspot.ocm

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny prolog. Już nie mogę się doczekać rozdziału.

    OdpowiedzUsuń
  5. Super prolog. Spodobał mi sie twoj styl pisania. Czekam na 1 rozdzial. Christine

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Chapter 15

Co teraz robię? Aaa nic takiego. Tylko całuję się z Rossem. To jest najpiękniejsza chwila mego życia!! Blondyn chwycił mnie za rękę, podczas gdy kontynuujemy wiadomo co. Nagle usłyszałam, że ktoś wtargnął na nasze terytorium… - Lau, chcesz może ka… napkę? – usłyszałam głos swojej siostruni. Ta to ma wyczucie czasu!! Nie odrywając się od chłopaka machnęłam jej, by se poszła. Już jej nie usłyszałam ponownie, więc chyba mnie posłuchała. A ja i Ross? Wciąż nam mało! Minął chyba już rok, a my wciąż przyklejeni do siebie. Przynajmniej mamy spokój… Po chwili usłyszałam dzwonek blondyna. Niech ktoś wywali ten głupi telefon przez okno!! Niestety musieliśmy przestać. - Co za ludzie!! A nie!! Bydło!! Nawet chwili spokoju nie mogą nam dać!! Wkurzył się. Nic dziwnego… W końcu odebrał. - Maia? – powiedział niepewnie. - Gdzie ty do jasnej ciasnoty jesteś?! Tak wrzasnęła, że aż ją usłyszałam. Taa… - Musiałem gdzieś pójść coś załatwić –

Wierszyk - Droga zwana życiem

Kim ja jestem? Każdy mówi swe wersje, lecz ja nie wierzę Idąc swą drogą staram się to zrozumieć Czy to błąd? Teraz widzę jak daleko doszłam Widzę ten sam świat, a ja... Inna? Już nie jestem tą szarą myszką Już nie boję się życia Nigdy więcej... Pamiętam ten dzień, który zmienił wszystko Te twe orzechowe spojrzenie na mnie Dlaczego mnie wybrałeś? Twój uśmiech pozwolił mi ujrzeć... Ujrzeć jak świat jest piękny Miliony kolorów Sprawiłeś, że poczułam się piękna Dziś patrząc w lustro widzę... To samo co ty Słyszę najpiękniejszą muzykę świata To bicie naszych serc niczym jedno Ten sam rytm Idąc swą drogą widzę światło To samo co zawsze, od zawsze Przecież to ty... Czy to koniec mej drogi? Nie... Teraz będziemy iść nią razem Drogą zwaną życiem Nie ważne, że dzieli nas ocean Tylko ty masz klucz do mojego serca Czy jest to miłość? Będąc dziś gdzie jestem, gdzie doszłam

One shot - Love at first sight. What will happen when 2 different worlds collide?

Jestem zwykłą dziewczyną. Zaraz! Wróć! Byłam zwykłą dziewczyną! To może najpierw się przedstawię... Mam na imię Laura, mam 16 lat i mieszkam w Warszawie. Moją pasją jest muzyka no i jestem fanką R5 i moją ulubioną wokalistką jest Demi Lovato. Moje życie wywróciło się do góry nogami, gdy poznałam swojego przyjaciela. Ma na imię Ross. Tak! To członek mojego ukochanego zespołu! To może opowiem wszystko od początku… *niemalże rok temu* 11 października 2013 r. Zwykły dzień jak co dzień… Muszę się przyznać, że uwielbiam słuchać R5! Podziwiam takiego jednego blondyna z tego zespołu. Świetnie gra na gitarze i ma anielski głos! Nie że się podkochuję w nim jak miliony jego fanek. Po prostu go lubię i nie ma mowy bym się w nim zakochała! Ja jestem tu, on tam (w sensie, że w Ameryce). On jest starszy i sławny, a ja jestem dziewczyną, o której istnieniu nie wie. A ma na imię Ross Lynch. Taa… Realia XXI wieku… Tak se tu siedzę, słuchając mojego ukochanego ze